Sprawa trafiła do Lublina, bo dwudziestolatek studiuje w tym mieście historię.

Zdaniem prokuratury, suwalczanin, razem z grupą innych mężczyzn, podczas sierpniowego meczu piłkarzy suwalskich Wigier wymachiwał biało - czerwoną flagą ze swastyką. Co więcej, młodzi ludzie śpiewali na melodię popularnej piosenki słowa “Auschwitz – Birkenau".

Jak powiedziała Hanna Lewczuk, rzecznik prasowy suwalskiej prokuratury zwrócono się o pomoc do prokuratury w Lublinie, aby przyśpieszyć postępowanie.

Miłoszowi J. grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Podejrzany nie przyznał się do winy.
Suwalski klub już poniósł karę. Został ukarany przez władze piłkarskie karą grzywny i zakazem wstępu kibiców na stadion przez jeden mecz.

Radio 5